Dolny Śląsk, jeden z najciekawszych obszarów współczesnej Polski, przez wieki należący do naszych zachodnich sąsiadów i przez nich też bardzo dobrze kartograficznie opisany.
Pierwsze mapy oddające bardziej jego symboliczny charakter, będące wyobrażeniami dalekimi od odwzorowania rzeczywistości i siatki kartograficznej znajdziemy przedmiotach antykwarycznych pochodzących z połowy XVI wieku.
Jednak formę przypominającą dzisiejszą mapę zyskuje on w pięknym i bardoz cennym atlasie Johanna Blaeu z Amsterdamu. Złoconym i z pięknymi kartuszami rytowanymi w miedziorycie.
Nie mniej ciekawe są mapy późniejsze, jak ta oferowana dziś autorstwa Johanna Baptisty Homanna z początku XVIII wieku, około 17320 roku.
“Superioris et Inferioris Ducatus Silesiae in suos XVII minores principatus et dominia divisi nova tabvla.” – Bo tak brzmi pełna nazwa oprócz mitologicznych postaci obok kartusza z nazwą raczy nas urokliwą miniaturową mapką, a raczej planem Wrocławia, trzymana przez aniołki w prawym górnym rogu. Liczne miasta takie jak: Legnica, Żagań, Wołów, Głogów, Bolesławiec, Zielona góra, Wałbrzych, Jelenia góra i oczywiście Wrocław oraz wiele innych pomniejszych miejscowości i wsi możemy znaleźć na mapie.
Kartograficzno – antykwaryczne dzieło Johanna Homann w oprawie przedstawiające Silesie – Śląsk dostępne do kupienia.